gdybym była kotem
miałabym naturę Buddy
tę samą o której słyszałam
wiele lat temu
od świętej pamięci
Dae Soen Sa Nima
całe dnie
między snem i snem
lizałabym futro
i potem
miękko mrucząc
tym wylizanym futrem
ocierałabym się
to o słońce
to o nieistnienie
.
X 2013
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz