gdybym pojechała do Indii
nie byłabym bliżej prawdy
nawet o krok
nie bliżej niż tu
w niskim słońcu
co stwarza
zieleń i resztę
placu zabaw
z jego gwarem
tupotem
huśtawką
z parą co
przechodzi
i się całuje
(a kiedy zrzucą już
ubrania staną się
jednym ciałem)
nie bliżej niż tu
z drzewami
z kawałkiem pizzy
wgniecionym w trawę
z mężczyzną
który szuka skarbów
w koszu na śmieci
z dziećmi wokół
co nie muszą
marzyć o niczym
bo biegną
niedziela, 14 czerwca 2015
środa, 10 czerwca 2015
[zanim noc]
dotknęłam
cienia
człowieka
księżyc
zanurzył się w wodzie
po drugiej stronie
ziemi
wszyscy chodzą
głowami w dół
a słońce
w zenicie
ona się
obraca
zanim
noc sobie
pójdzie
dam ci
ciszę
cienia
człowieka
księżyc
zanurzył się w wodzie
po drugiej stronie
ziemi
wszyscy chodzą
głowami w dół
a słońce
w zenicie
ona się
obraca
zanim
noc sobie
pójdzie
dam ci
ciszę
[słowa]
opowiem ci
kim jestem
zanim zdążysz
mnie poznać
słowami zasłonię
pieprzyk na lewej ręce
i inne znaki naskórne
i podskórne
te wędrowne
ślady
ziarna słów
na pustyni
układają się
we wzór
zastygłej strugi
płynęła tu
rzeka
jej imię
można poznać studiując
linie papilarne
ciszy
kim jestem
zanim zdążysz
mnie poznać
słowami zasłonię
pieprzyk na lewej ręce
i inne znaki naskórne
i podskórne
te wędrowne
ślady
ziarna słów
na pustyni
układają się
we wzór
zastygłej strugi
płynęła tu
rzeka
jej imię
można poznać studiując
linie papilarne
ciszy
[ręce]
ręce się trzęsą
jak gałęzie drzewa
wyrastają z pnia
serca
kiedy wieje
mocniej
patyki
ścielą trawę
zbierają je dzieci
i budują szałas
albo inny
świat
jak gałęzie drzewa
wyrastają z pnia
serca
kiedy wieje
mocniej
patyki
ścielą trawę
zbierają je dzieci
i budują szałas
albo inny
świat
[dzień]
żywa woda
przez słowa
i pomiędzy słowami
w oczach
już nie na smutek
jeszcze nie na radość
a ogień mówi
płyń
w dźwiękach
wiatr porywa
sny
stopy tuż
na ziemi
przez słowa
i pomiędzy słowami
w oczach
już nie na smutek
jeszcze nie na radość
a ogień mówi
płyń
w dźwiękach
wiatr porywa
sny
stopy tuż
na ziemi
[kiedykolwiek]
czy umiesz płakać?
tak, umiem
czy to co odeszło
kiedykolwiek było twoje?
...
co straciłeś?
...
nie płacz
bo to nigdy
nie należało
do ciebie
bo nic
przecież
a to
gdyby
było
tak. było
tak, umiem
czy to co odeszło
kiedykolwiek było twoje?
...
co straciłeś?
...
nie płacz
bo to nigdy
nie należało
do ciebie
bo nic
przecież
a to
gdyby
było
tak. było
[tyle stóp ponad rzeką]
wodo
czy mogę?
deszczu
taki dziś jesteś
ze wzruszenia
taki dziś jesteś
ze wzruszenia
wodo
ale jak to?
ale jak to?
jak możesz
nie chcieć ode mnie
niczego?
nie chcieć ode mnie
niczego?
wodo
czy ty jesteś?
czy ty jesteś?
czy ty...?
czy ja płynę...
Subskrybuj:
Posty (Atom)