przyniosłeś niebo
ma inny kolor
niż ja
nie ufam
kamiennym kroplom
twoich słów
i sobie
ze snu
podniosła się mgła
zajaśniałam
rozglądam się
jesteś daleko
teraz bliższy
ciebie
zobacz
to labirynt słów
śmiało
zbudowałam go dla ciebie
tędy
dalej już sam
widzisz?
nie było tego
zanim
się pojawiłeś
naprawdę
potrzebna ci nić?
poproś kobietę
i uważaj
tam w głębi
uważaj
proszę
jeśli to możliwe
wróć